Pierwsza łyżka
Już na następny dzien przyjechała koparka do wykopania fundamentów. Łyżka 60cm. NIecałe 5 godzin pracy i efekt poniżej.Tutaj w tle widać "moją" ekipę, która przygotowywuje zbrojenie do fundamentów.
Już na następny dzien przyjechała koparka do wykopania fundamentów. Łyżka 60cm. NIecałe 5 godzin pracy i efekt poniżej.Tutaj w tle widać "moją" ekipę, która przygotowywuje zbrojenie do fundamentów.
Pierwsze zdjęcia. Prawie dziewiczy stan naszej działki. Stoją tylko ławice wyznaczające osie ścian nośnych. Działkę kupiliśmy dokładnie 13 kwietnia 2012 roku (w piątek ). Zanim zapadła ostateczna decyzja o budowie trochę czasu mineło. Wniosek o pozwolenie na budowę złożyliśmy 15 stycznia br. a decyzje odebralismy już 18 lutego. Samą budowę rozpoczeliśmy 13 maja br. Nawet nam się podoba ta data . Póki co wszystko idzie zgodnie z planem.
Tym razem kilka obrazów poszczególnych elewacji.
Chcieliśmy przede wszystkim, żeby dom był maksymalnie prosty i energooszczędny, więc wszystkie mostki ceipła zostały zminimalizowane. Brak balkonów i wykuszy.
Wykonanie projektu trwało jakies około 3 miesięcy.
Dzień dobry,
Budowa domu juz trwa, ale dopiero teraz dokonuje pierwszego wpisu na blogu.
Po zakupie działki zaczeliśmy wybierać projekt domu. Od początku byliśmy zdecydowani na projekt indywidulany, ale do architekta pojechaliśmy już z pewnym wyborem.
Chcieliśmy coś bardzo prostego i funkcjonalnego, bez wykuszy i balkonów. Najbardziej przypadł nam do gustu projekt "Dom przy Głogowej 3".
Po paru wizytach, burzliwych dyskusjach nasz projekt przedstawia się nastepująco.
Rzut parteru
Rzut poddasza